tag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post394415885190452377..comments2022-12-05T14:05:18.273+01:00Comments on Koleją po Dolnym Śląsku: Będzie drożej. Będzie gorzej?Unknownnoreply@blogger.comBlogger42125tag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-34917938153781676832019-07-29T01:10:00.576+02:002019-07-29T01:10:00.576+02:00Ta ostatnia podwyżka (Euro-Nysy) jest wręcz żałosn...Ta ostatnia podwyżka (Euro-Nysy) jest wręcz żałosna. Dolny Śląsk z trzech państw najmniej wnosi do biletu Euro-Nysa (kilka linii kolejowych na krzyż, na dodatek uciętych na ostatniej stacji węzłowej, a nie na granicy euroregionu, plus do tego jakieś szczątkowe kursy PKS-ów), za to Euro-Nysę będziemy mieli najdroższą (w przeliczeniu do średniej pensji w danym kraju). Naprawdę nie wstyd im tak podnosić cenę biletu przy żenującej ofercie w porównaniu z Czechami i Niemcami? Ktoś postanowił się nachapać czyimś kosztem. Skończy się tak, że kolejna fajna oferta biletowa zostanie zarżnięta. Witamy w Polsce! Tomasznoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-25362727646903165322019-07-27T18:51:36.481+02:002019-07-27T18:51:36.481+02:00"Na Euro-Nysie, poza pociągami KD w dużej czę..."Na Euro-Nysie, poza pociągami KD w dużej części Województwa Dolnośląskiego (i wieloma kursami PKS-ów) można jeździć wszystkimi przewoźnikami w Libereckim Kraju i w mniej więcej połowie Saksonii. Sumarycznie obszar porównywalny z województwem dolnośląskim. Przy tym przypomnę, że bilet ten dotyczy nie tylko pociągów, ale też przewoźników autobusowych."<br /><br />No i wykrakałeś. Widać Koleje Dolnośląskie czytają ten portal i doszły do tego samego wniosku, uznając, że... bilet Euro-Nysa jest za tani. I zamiast stworzyć własny bilet w porównywalnej, atrakcyjnej cenie na całe KD, podwyższyły od 1 sierpnia cenę biletu Euro-Nysa do 40 zł.<br /><br />Do tej pory jadąc z Jeleniej Góry do Liberca wszyscy kupowali Euro-Nysę. A teraz możliwości taryfowych jest całe multum, bo:<br /><br />a) można kupić w normalnej cenie bilety w Taryfie Polska-Czechy (za "tam" i "powrót" zapłacimy 34 zł).<br /><br />b) można kupić Dobry Bilet do Jakuszyc i tam u czeskiego konduktora kupić czeską Euro-Nysę, która nie drożeje (koszt: 5 zł + 160 kc, co w sumie daje ok. 30 zł).<br /><br />c) można pojechać na bilecie KD+Czechy (2 x 5 zł + 19 zł = 29 zł).<br /><br />d) można nadal jeździć na Euro-Nysie (40 zł)<br /><br />Łatwo zauważyć, że Euro-Nysa będzie teraz najmniej atrakcyjną z wszystkich dostępnych ofert taryfowych. <br /><br />Trzeba przy tym zauważyć, że relacja do Liberca jest jedną z najdalszych tras, na jakie wybierali się turyści z Jeleniej Góry na jednodniowe wycieczki do Czech. Przy bliższych wycieczkach (do Jablonca, Tanvaldu, w czeskie Góry Izerskie, Karkonosze itp.) atrakcyjność polskiej Euro-Nysy w stosunku do innych możliwości taryfowych będzie jeszcze mniejsza.<br /><br />Brawo KD! Zniszczyliście ofertę, której zazdrościła Dolnemu Śląskowi cała Polska!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-63713102040818735742019-07-16T16:04:20.941+02:002019-07-16T16:04:20.941+02:00Tylko że w tym przypadku pociągiem szybciej, wygod...Tylko że w tym przypadku pociągiem szybciej, wygodniej i taniej.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-63167479329827420282019-07-16T08:13:56.009+02:002019-07-16T08:13:56.009+02:00Do Boguszowa-Gorc również można dojechać autobusem...Do Boguszowa-Gorc również można dojechać autobusem komunikacji miejskiej za 3,20 zł.Koleją po Dolnym Śląskuhttps://www.blogger.com/profile/08605229659210048388noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-78608959145121734482019-07-15T15:58:55.123+02:002019-07-15T15:58:55.123+02:00"Między Głuszycą Górną a Wałbrzychem Miasto c..."Między Głuszycą Górną a Wałbrzychem Miasto czas przejazdu pociągiem za 4 zł (do 30 czerwca 3,50 zł) waha się od 37 do 59(!) minut. Przejazd busem za 4 zł to 40 minut; autobusem komunikacji miejskiej - 3,20 zł."<br /><br />Podajecie akurat relację, w której nikt nie jeździ. Po co jechać pociągiem do Wałbrzycha Głównego i potem przesiadać się na drugi pociąg (często spóźniony), jak busem można dojechać bezpośrednio? Za to sporo osób jeździ do Wałbrzycha Głównego (w okolicy też dużo ludzi mieszka), bądź tam przesiada się na komunikację miejską albo na pociągi do innych miejscowości (Boguszowa-Gorc, Jeleniej Góry itd.). Tam bezpośrednie busy nie dojeżdżają i właściwie nie ma innej alternatywy niż pociąg.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-72831497480484753502019-07-15T15:53:54.952+02:002019-07-15T15:53:54.952+02:00No fajnie, ale co z odcinkiem Wałbrzych Gł. - Kłod...No fajnie, ale co z odcinkiem Wałbrzych Gł. - Kłodzko, na którym nie ma żadnych zniżek? Bilet Sudecki, którym można było jeździć na tej trasie, też zlikwidowano. Wróżę Kolejom Dolnośląskim dalszy odpływ pasażerów z tej linii. Na dodatek od przyszłego rozkładu jazdy zapowiada się poważne ograniczenie liczby pociągów na tej trasie. Zamiast wyskakiwać z promocjami po Trzebnicach czy Świdnicach, należałoby pomyśleć o promocjach właśnie na takie jak ta linie mniej oblegane przez pasażerów. A tu działania jak w dawnym PKP - najpierw oferta niedostosowana do potrzeb pasażerów, a potem krokodyle łzy że nikt nie jeździ i likwidowanie pociągów.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-50837379082715891342019-07-15T08:46:06.532+02:002019-07-15T08:46:06.532+02:00Między Głuszycą Górną a Wałbrzychem Miasto czas pr...Między Głuszycą Górną a Wałbrzychem Miasto czas przejazdu pociągiem za 4 zł (do 30 czerwca 3,50 zł) waha się od 37 do 59(!) minut.<br /><br />Przejazd busem za 4 zł to 40 minut; autobusem komunikacji miejskiej - 3,20 zł.Koleją po Dolnym Śląskuhttps://www.blogger.com/profile/08605229659210048388noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-47850805947989766252019-07-12T17:05:21.734+02:002019-07-12T17:05:21.734+02:00Autor artykułu powinien dokładnie sprawdzić , odno...Autor artykułu powinien dokładnie sprawdzić , odnosnie Kłodzko Wałbrzych .Własnie KD ma tym odcinku bilety aglomeracyjne Głuszyca Gorna-Wałbrzych Miasto i Nowa Ruda zPrzedmieście - Kłodzko Zagórze w obniżonej cenie z 4.50 na 4 zł. Tańszych nikt nie oferuje na tych trasach , do tego ulgi ustawowe. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-23728348549800794602019-07-10T15:50:19.234+02:002019-07-10T15:50:19.234+02:00Cd.
Z linii leżących dalej od Wrocławia jedynie li...Cd.<br />Z linii leżących dalej od Wrocławia jedynie linia z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby doczekała się Dobrego Biletu na całej trasie, po dość częstych informacjach pojawiających się w swoim czasie w mediach, że na nowo wyremontowanej linii pociągi wożą po 1 pasażerze na skład. Tutaj jednak trzeba zauważyć, że promocja niewiele dała, w dni powszednie nadal więcej pasażerów przewożą nieco droższe, ale dużo częściej kursujące busy. Bo trzeba pamiętać, że nawet duże zniżki cenowe nic nie dadzą, jeśli oferta w postaci liczby pociągów będzie słaba. A tutaj jakoś władze KD nie kwapią się do jej zwiększenia. I w końcu (a musiało to nastąpić, wcześniej czy później) mamy efekty całej tej absurdalnej polityki, bo na przykład na linii do Trzebnicy ludzie nie mieszczą się w pociągach, a taboru nie przybywa. To tak, jakby wybudować ludziom szeroką, darmową autostradę, dać im jeszcze za darmo auta oraz paliwo, a potem dziwić się, że autostrada szybko się zapchała. Co w tej sytuacji można zrobić? Wybudować drugą, równoległą autostradę (ale autostrad w nieskończoność nie można budować), albo ograniczyć ruch regulując odpowiednio rozmaite opłaty. A na bocznych liniach typu Wałbrzych - Kłodzko liczba pociągów jest ograniczana, bo przecież tam i tak "nikt nie jeździ". To "wyjaśnienie", pojawiające się nieformalnie z ust pracowników KD na kolejowych forach czy nawet w wywiadach prasowych udzielanych przez byłego prezesa (jakże często stosowane również do linii lwóweckiej po zawieszeniu pociągów, czy też teraz, gdy rzucane są na stół statystyki odnośnie frekwencji na tej trasie gdy ktoś zapyta o remont tej linii) przypominają tłumaczenia betonu PKP 30-40 lat temu, gdy najpierw tworzyło się ofertę nieatrakcyjną dla pasażera, a potem likwidowało pociągi z powodu "małej frekwencji". Nawarzono piwa, teraz trzeba je wypić. Mieszkańcy Trzebnicy, Jelcza czy Świdnicy mogą mieć pretensje do władz za droższe bilety, muszą jednak pamiętać, że oni po prostu cały czas mieli bilety tańsze niż mieszkańcy Lubania, Głuszycy, Wlenia i wielu innych dolnośląskich miast, i to w sposób nieuzasadniony. Kto nawarzył to piwo, kto odpowiada za cały ten ambarans na dolnośląskich torach? Poprzedni zarząd Kolei Dolnośląskich, z prezesem Rachwalskim na czele. Chyba przedobrzono w populiźmie i nadszedł czas, że media, zamiast laurkowych artykułów o pełnych i punktualnych pociągach, zaczęły pisać o wkurzonych ludziach nie mieszczących się w składach, wiecznie spóźnionych z powodu dantejskich scen na peronach czy napiętych obiegów, co pijarowo odbijało się bardzo negatywnie na spółce. A taboru nie przybywa. Należało to zmienić. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-17098585123353510622019-07-10T15:49:30.348+02:002019-07-10T15:49:30.348+02:00Niestety, ale władze KD same wpakowały się w kabał...Niestety, ale władze KD same wpakowały się w kabałę, tworząc promocje w postaci Dobrego Biletu i innych zniżek głównie na najpopularniejszych trasach (Wrocław - Trzebnica, Wrocław - Jelcz, Wrocław - Świdnica). Teraz sytuacja wraca do normalności. Ciekawe, że na najmniej frekwencyjnych trasach (Wałbrzych - Kłodzko, Jelenia Góra - Zgorzelec) nikt nigdy takich promocji nie widział. Nawet na linii lwóweckiej, gdy pociągi jeszcze jeździły z prędkością 20 km/h, nikt nigdy nie wpadł na pomysł, żeby wyjątkowo mało atrakcyjne czasowo i przez to puste pociągi nieco bardziej zapełnić zniżką w cenie biletu. Dlaczego? Do tego duża różnica w liczbie kursów, np. linia kolejowa do małej Trzebnicy ma więcej pociągów niż linia 274 do Jeleniej Góry, łącząca kilka dużych dolnośląskich miast, w tym 120-tysięczny Wałbrzych. O ofercie z Wałbrzycha do Kłodzka albo z Jeleniej Góry do Zgorzelca nawet nie ma co pisać. Na Dolnym Śląsku niestety zawsze chodziło o tani populizm, a nie normalnie funkcjonującą kolej. Tanie bilety + często jeżdżące pociągi w aglomeracji wrocławskiej i mamy dobre zapełnienie pociągów, czyli sukces kolei "dolnośląskiej", którym można chwalić się w mediach. Do tego dochodzą ogłaszane co chwilę dni z jazdą pociągami za darmo po Wrocławiu (i tylko po Wrocławiu) z powodu smogu lub pod innym pretekstem, co jest na rękę i władzom Wrocławia, i mieszkańcom tego miasta, i również Kolejom Dolnośląskim, bo słupki frekwencji szybują w górę. W rzeczywistości za darmo oczywiście nic nie ma, płacą za to Dolnoślązacy, którym na pocieszenie pozostają pojawiające się przynajmniej raz na miesiąc komunikaty medialne, że mają najszybciej rozwijającą się kolej w Polsce.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-35257116850199162672019-07-09T23:56:01.143+02:002019-07-09T23:56:01.143+02:00Za to szykują się cięcia pociągów od nowego rozkła...Za to szykują się cięcia pociągów od nowego rozkładu jazdy. Na przykład na trasie Wałbrzych - Kłodzko część pociągów będzie tylko w wakacyjne weekendy (!). Ostatni codzienny pociąg z Kłodzka o 17:00 to jakiś dramat! KD z linii, przy której mieszka kilkaset tysięcy ludzi, zrobiło wakacyjną kolejkę turystyczną pokroju Adrspachu czy Trutnova. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-6928603233648168132019-07-09T18:11:31.678+02:002019-07-09T18:11:31.678+02:00Czy to przypadek, że zlikwidowano Bilet Sudecki ak...Czy to przypadek, że zlikwidowano Bilet Sudecki akurat przed wakacjami? Chyba nie. Ten bilet idealnie nadawał się na wakacyjne wypady w góry, np. turysta wypoczywający w Szklarskiej Porębie mógł pojechać na jednodniową wycieczkę do Kotliny Kłodzkiej i wrócić w ten sam dzień. W pociągach Kolei Dolnośląskich jest tłok, to pozbyto się nieelegancko wakacyjnych turystów, likwidując ofertę niemal z dnia na dzień. Koleje Dolnośląskie tłumaczą zlikwidowanie biletu niskim zainteresowaniem, a ja tu widzę coś wręcz przeciwnego - paniczny strach, żeby ludzie nie korzystali z tej oferty. Bo gdyby było inaczej, zostawiono by ten bilet przynajmniej na wakacje, gdy zainteresowanie takimi biletami jest właśnie największe. A ten cały WBS to sobie mogą wsadzić gdzieś. Oferta zupełnie nieprzystająca do potrzeb pasażerów, co świetnie uzasadnili już poprzednicy. Ciekawe, dlaczego poziomem sprzedaży tego biletu KD już się nie chwalą? Darek Spólnickinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-60328885960462093082019-07-09T15:50:19.577+02:002019-07-09T15:50:19.577+02:00Zgadzam się i popieram ten post. Podstawowa różnic...Zgadzam się i popieram ten post. Podstawowa różnica między nami a Zachodem jest taka, że tam promuje się transport publiczny i zachęca ludzi wszelkimi środkami, żeby z niego korzystali, a u nas "dba", żeby pasażer czasem za mało nie zapłacił i żeby za dużo nie dopłacić do pociągów (atrakcyjniejsze ceny -> więcej pasażerów -> potrzeba więcej pociągów -> większe dotacje na kolej). Krótko mówiąc, pasażer wciąż jest złem dla organizatora przewozów. Wbrew zapewnieniom jaką mamy "cudowną" kolej na Dolnym Śląsku wiele jeszcze się musi zmienić, abyśmy dorównali do Zachodu czy przynajmniej Czech. Przede wszystkim w mentalności tych na górze. Niektórzy pasażerowie też wciąż żyją mentalnie w PRL-u, czego świadectwem są ochy i achy, że na jakimś mało znanym, badziewnym bilecie (chodzi o Wspólny Bilet Samorządowy) można zaoszczędzić kilka złotych na jednej czy dwóch trasach. Ot, "promocja" na miarę polskiego zacofanego komunikacyjnie społeczeństwa, w kraju gdzie na ulicach królują marszrutki. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-80216021104643429422019-07-09T15:39:53.696+02:002019-07-09T15:39:53.696+02:00A dlaczego w nowym rozkładzie jazdy część pociągów...A dlaczego w nowym rozkładzie jazdy część pociągów do Jeleniej Góry przedłużono, ale tylko do Jeleniej Góry Zachodniej? Te pociągi powinny kończyć bieg w Sobieszowie, czyli przejeżdżać przez całą Jelenią Górę i zbierać pasażerów z całego miasta. Położenie linii kolejowej względem zabudowań wręcz idealne nadaje się do tego! A najlepiej jechać aż do Piechowic. A tymczasem mamy sytuację, że miasto wspólnie z PLK wybudowało nowe przystanki, a największa przeszkoda, żeby sensownie je wykorzystać, jak zwykle jest po stronie KD. Do tego taryfa na poziomie komunikacji miejskiej (3 zł za bilet po Jeleniej czy do Piechowic) i mamy sukces kolei. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-18472975895484707772019-07-09T12:35:10.730+02:002019-07-09T12:35:10.730+02:00Na trasach w okolicach Kłodzka nie było podwyżek.Na trasach w okolicach Kłodzka nie było podwyżek.Koleją po Dolnym Śląskuhttps://www.blogger.com/profile/08605229659210048388noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-87859037675176092962019-07-09T12:24:07.983+02:002019-07-09T12:24:07.983+02:00A jak wyglądają ceny na obszarze ziemi kłodzkej bo...A jak wyglądają ceny na obszarze ziemi kłodzkej bo nie jest ujęty w tym artykule a to też woj. dolnośląskie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-62716746318730179432019-07-08T15:43:23.649+02:002019-07-08T15:43:23.649+02:00"Jak Euronysa kosztuje 25, to ciężko by bilet..."Jak Euronysa kosztuje 25, to ciężko by bilet na całe KD był tańszy."<br /><br />Na Euro-Nysie, poza pociągami KD w dużej części Województwa Dolnośląskiego (i wieloma kursami PKS-ów) można jeździć wszystkimi przewoźnikami w Libereckim Kraju i w mniej więcej połowie Saksonii. Sumarycznie obszar porównywalny z województwem dolnośląskim. Przy tym przypomnę, że bilet ten dotyczy nie tylko pociągów, ale też przewoźników autobusowych. Proponuję zajrzeć na stronę ZVON, gdzie jest wykaz wszystkich tras, na których ten bilet jest honorowany. Nie ma co nawet porównywać z nim tych kilku-kilkunastu tras, jakie obsługują Koleje Dolnośląskie. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-64148335094811654102019-07-08T15:32:46.956+02:002019-07-08T15:32:46.956+02:00Bilet WBS powinien być wyłącznie jako uzupełnienie...Bilet WBS powinien być wyłącznie jako uzupełnienie podstawowej oferty KD. Tak jak istnieje KD+Czechy, istniał wspólny bilet dla KD i PR i podobne tego typu bilety. Natomiast w podstawowej ofercie KD powinien być całodzienny bilet ważny na całą sieć w dowolny dzień tygodnia. Tak jak mają w swojej ofercie wszyscy przewoźnicy na Zachodzie. Prosty przykład za naszą granicą - bilet całodzienny na wszystkie pociągi Trillex. Jak ktoś nie zna, to proponuję pojechać i zobaczyć. I przy okazji popatrzeć, ile kosztuje taki bilet. Bilet Euro-Nysa za 25 zł - dobre porównanie ile mniej więcej powinien kosztować bilet całodzienny. Dodam, że w Niemczech kosztuje bodajże 13 euro, czyli przekładając na nasze 13 zł. Opłaca się go kupić jadąc już i wracając w ten sam dzień na dowolnej średniej długości trasie. I to jest świetna promocja transportu publicznego. Władze KD likwidują co bardziej atrakcyjne oferty, bo nie mają taboru i starają się ograniczyć liczbę pasażerów w pociągach, w których panuje tłok. Tak poleciał Bilet Sudecki, Dobre Bilety na kilku trasach, wcześniej przestano honorować "Turystyka" i RegioKarnet. Działania zupełnie odwrotne w stosunku do tego, co się dzieje na Zachodzie i żadna promocja transportu publicznego. Tak, wiele nas jeszcze dzieli od cywilizowanego Zachodu... Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-38250035984433224472019-07-08T15:21:51.124+02:002019-07-08T15:21:51.124+02:00No faktycznie, "wspaniała" oferta, bo na...No faktycznie, "wspaniała" oferta, bo na jednej, najdłuższej trasie można zaoszczędzić kilka złotych. Przy tym większość pasażerów w ogóle o niej nie wie. Nasuwa się pytanie, czy w ogóle warto ją utrzymywać, skoro jej zastosowanie jest bardzo ograniczone? Po co kupując bilet mam płacić za przewoźników, którymi i tak nie pojadę? Bilet Sudecki był ofertą nieporównywalnie atrakcyjniejszą. Już opłacało się jechać na nim z Jeleniej Góry do Wałbrzycha i z powrotem albo z Wałbrzycha do Szklarskiej Poręby. Na WBS nie opłaca się.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-8448210354735110902019-07-08T15:15:46.836+02:002019-07-08T15:15:46.836+02:00Regiokarnet to była dobra oferta, podobnie jak Bil...Regiokarnet to była dobra oferta, podobnie jak Bilet Sudecki. Dziwnym trafem te najlepsze oferty są likwidowane w KD, zostają tylko takie dziwactwa jak WBS. Może niech władze KD podadzą ile osób z tego korzysta? Nie sądzę, żeby było ich dużo. No ale WBS to oferta "polityczna", więc trudniejsza do zlikwidowania. Miało być tak pięknie, miała być rozwijana, a tymczasem to jeden wielki bubel.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-59384244845546425162019-07-08T15:12:56.289+02:002019-07-08T15:12:56.289+02:00Dobry Bilet to żadna alternatywa dla Biletu Sudeck...Dobry Bilet to żadna alternatywa dla Biletu Sudeckiego, który obowiązywał przez cały dzień i na wiele linii. To tak jakby porównywać Dobry Bilet za 5 zł do Szklarskiej Poręby z Biletem Euro-Nysa.<br /><br />Tak samo WBS jest ofertą zwyczajnie kiepską. Kosztuje prawie dwa razy drożej niż Bilet Sudecki, a w zasadzie nic więcej nie oferuje, bo żeby skorzystać z usług innych przewoźników, trzeba i tak kupić osobne bilety. Bilet Sudecki to była oferta dla ludzi i turystów, WBS wyłącznie dla mikoli. Bo tylko tacy będą się tłuc przez Polskę pociągami regio. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-8694860844505538822019-07-08T08:09:07.985+02:002019-07-08T08:09:07.985+02:00We wszystkich województwach poza Dolnym Śląskiem i...We wszystkich województwach poza Dolnym Śląskiem i Mazowszem można skorzystać z RegioKarnetu, który zapewnia 1 dzień podróży pociągami regionalnymi za 25 zł.Koleją po Dolnym Śląskuhttps://www.blogger.com/profile/08605229659210048388noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-33017649847424214152019-07-07T22:26:21.474+02:002019-07-07T22:26:21.474+02:00Widzę, jak sporo ludzi kupuje WBS zamiast tam powr...Widzę, jak sporo ludzi kupuje WBS zamiast tam powrót Jelenia - Wrocław. Opłaca się, 38 zamiast 46. Turysta w dzień roboczy też skorzysta. To jest taki bilet całodzienny na KD. Nie tanio, ale dobrze że jest. Jak Euronysa kosztuje 25, to ciężko by bilet na całe KD był tańszy.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-7139536600827011722019-07-07T22:23:21.642+02:002019-07-07T22:23:21.642+02:00Bilet Sudecki pewnie był atrakcyjną ofertą dla pew...Bilet Sudecki pewnie był atrakcyjną ofertą dla pewnej liczby podróżnych, ale nie można pisać, że w zamian nie ma nic.<br /><br />Na odcinku Wałbrzych Miasto-Jelenia Góra jest teraz Dobry bilet za 12 zł.<br /><br />WBS to też całkiem niezła propozycja. Nikt pewnie nie korzysta z tego między przewoźnikami, ale z Żar, Zgorzelca czy Szklarskiej do Wrocławia i z powrotem bez ulg - to najlepsza oferta w dzień roboczy. Pewnie, że 38 to nie tanio, ale taniej niż ponad 50 zł w dwie. Ciężko oczekiwać, żeby bilet całodzienny KD bo taką pełni to rolę kosztował mniej, jeśli Euro-Nysa na dużo mniejszy kawałek KD kosztuje 25 zł.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7320042008736597434.post-26616628901732079122019-07-03T16:30:51.128+02:002019-07-03T16:30:51.128+02:00Kolejny "genialny" pomysł nowego prezesa...Kolejny "genialny" pomysł nowego prezesa - likwidacja Biletu Sudeckiego, który był naprawdę fajną ofertą Kolei Dolnośląskich. I to akurat przed wakacjami, praktycznie z dnia na dzień. Miałem zaplanowanych kilka wycieczek pociągami właśnie na tym bilecie a tu taka niespodzianka. Nie wierzę, że mało ludzi z niego korzystało. Z Wałbrzycha opłacało się na nim jechać w Góry Stołowe, na Śnieżnik czy do Szklarskiej Poręby i wiem że dużo ludzi jeździło na wycieczki na tym bilecie. Sam wielokrotnie z niego korzystałem. Zamiast likwidować należało, zgodnie z częstymi postulatami pasażerów, rozszerzyć ważność biletu też na inne linie, np. podsudecką (Jaworzyna Śląska - Kłodzko), Jelenia Góra - Zgorzelec, do Lubawki czy po reaktywacji do Bielawy. Ale najłatwiej likwidować. A zostają takie kurioza jak Wspólny Bilet Samorządowy za 38 zł. Może niech KD pochwalą się ile osób z tego korzysta? Bilet, który za wyższą cenę niż Weekend z KD i tylko na jeden dzień oferuje takie "atrakcje", jak jazda Kolejami Śląskimi czy Mazowieckimi, do których żeby dojechać i tak trzeba kupić osobne bilety na innych przewoźników po drodze. Już nie wspominając, kto normalny będzie się tłukł pociągami regio daleko w Polskę? Fajne oferty są likwidowane, a zostają takie upolitycznione dziwactwa dla nikogo. Brawo KD! Mareknoreply@blogger.com